Nowopowstały terminal na wyspie Verkö ma działać w technologii przewozów intermodalnych, a więc przewozów wykorzystujących łącznie transport morski i kolejowy. To technologia przyszłości, która skutkuje obniżeniem kosztów transportu oraz poprawą stanu środowiska naturalnego.
 
- Zakończenie realizacji inwestycji na terminalu w Karlskronie sprawia, że wzrasta znaczenie Karlskrona Baltic Port, który jako hub dla towarów wysyłanych zarówno do, jak i z Europy Wschodniej oraz Południowo-Wschodniej umożliwi korzystanie z efektywnego kosztowo systemu, dającego możliwości rozwoju w miarę potrzeb. - powiedział Christer Kjellberg, manager projektu oraz członek zarządu ds. frachtu w Stena Line.
 
Punktami docelowymi stworzonej sieci połączeń będzie 40 terminali w całej Szwecji i Norwegii, a na południu - port w Gdyni. Dzięki tej współpracy Karlskrona, a przez to Gdynia, uzyskają bezpośrednie połączenie z siecią terminali intermodalnych w tak kluczowych miastach Skandynawii jak Sztokholm, Oslo, Göteborg oraz Haparanda, Lulea, Skelleftea, Umea, Örnsköldsvik, Sundsvall, Gävle, Borlänge, Hallsberg, a nawet w Kirunie -  na północy Szwecji. Tą drogą mogą być przewożone całe pociągi złożone z naczep, kontenerów i nadwozi wymiennych, jak i pojedyncze wagony.
 
- Ten projekt to nowe perspektywy rozwoju operacji logistycznych. Jak do tej pory jest to nasz pierwszy terminal intermodalny w Szwecji. Podobne rozwiązania są już między Kilonią a Veroną oraz między Poznaniem a Rotterdamem. Nasza sieć połączeń promowych to obecnie 23 trasy, co powoduje, że doświadczenie zdobyte podczas tego projektu będzie mogło zaowocować zastosowaniem na innych rynkach podobnych rozwiązań z wykorzystaniem połączeń kolejowych - stwierdził Björn Petrusson, dyrektor ds. frachtu w Stena Line.
 
Terminal w Karlskronie to bardzo ważna inwestycja rozwojowa dla Gdyni. Jest częścią tworzonego nowoczesnego systemu transportowego Unii Europejskiej, którego priorytetami są szybkość i skuteczność przewozów towarów, pasażerów i informacji. Zapewni on konkurencyjność gospodarki oraz poprawi jakość życia mieszkańców Unii.
 
O to jakie znaczenie dla Gdyni ma ta inwestycja zapytaliśmy Ryszarda Toczka, naczelnika Biura Rozwoju Miasta.

Ryszard Toczek: Terminal intermodalny wprowadza zupełnie nową jakość do obsługi połączenia promowego Gdynia - Karlskrona. Dzisiejsza atrakcyjność, głównie pasażerska dla mieszkańców Pomorza i szwedzkiego regionu Blekinge otrzymuje nowy wymiar. Dzięki terminalowi intermodalnemu Karlskrona staje się ostatnim punktem na mapie transskandynawskiej linii kolejowej, która prowadzi od północnej Norwegii przez środkową Szwecję do portu w Karlskronie. Oznacza to, że ładunki z ogromnego obszaru, które będą zbierane na stacjach wzdłuż tej trasy, będą przywożone koleją do portu w Karlskronie. Tam będą wyładowywane z pociągów i przewożone promem do Polski. W gdyńskim terminalu obecnie brakuje toru kolejowego, więc ładunki rozwożone są transportem samochodowym.
 
*Czy można powiedzieć, że terminal intermodalny w Karlskronie to bodziec dla rozwoju intermodalnego gdyńskiego portu?

-Niewątpliwie inwestycja w Karlskronie to dodatkowa motywacja, aby technologicznie Gdynia dorównała Karlskronie. Z roku na rok wzrasta zapotrzebowanie na transport intermodalny. Optymalnym rozwiązaniem byłoby, aby ładunek dostarczony koleją do burty w Karlskronie był w taki sam sposób odbierany od burty w Gdyni. Jest to technologia przyszłości, bardziej opłacalna i przede wszystkim ekologiczna. Mamy nadzieję, że w naszym mieście do 2016 roku taka technologia też powstanie. Ta inwestycja jest strategicznie ważna dla Gdyni i rozwoju portu.
  
*W jaki sposób Gdynia skorzysta z wprowadzenia intermodalnego rozwiązania?

-Oba miasta łączy tzw. autostrada morska. Od maja 1995 r. funkcjonuje regularne połączenie promowe Gdynia - Karlskrona. Od tamtej pory zanotowano 700 % wzrost liczby pasażerów oraz 90 % wzrost ładunków.  W ostatnich trzech latach  wprowadzono na tę trasę trzy nowe jednostki, które poprawiają jakość i ilość obsługiwanych ładunków.

Nowy terminal znacząco usprawni ten przepływ i będzie odpowiedzią na rosnącą wymianę handlową. Jedną z dotychczasowych barier rozwoju połączenia Gdynia - Karlskrona był brak odpowiedniej infrastruktury terminalowej w obu portach. Terminal w Karlskronie i  planowany terminal promowy w Gdyni (2016 r.) zniwelują te ograniczenia. To szansa, którą należy wykorzystać.

Rozmawiała: Sylwia Szumielewicz-Tobiasz

Fot. Sylwia Szumielewicz-Tobiasz.
Źródło: UM Gdynia