Toruń
Chciał oskarżyć policjanta

28 stycznia, policjanci toruńskiej drogówki, skierowali do Sądu Rejonowego w Toruniu wniosek o ukaranie 26-letniego mieszkańca Torunia za umyślne wtargnięcie pod policyjny radiowóz.

Reklama
Policjanci zdecydowali się na taki krok po tym, jak 25 stycznia ok. godz. 4:00 przy ul.Chełmińskiej, idący mężczyzna umyślnie wszedł na jezdnię, na wprost radiowozu i skierował się bezpośrednio na auto. Następnie uderzył barkiem w lusterko i zaczął krzyczeć, że został potrącony przez funkcjonariusza.

Ponieważ służbowy fiat ducato, patrolujący tę ulicę poruszał się bardzo wolno, kierowca, widząc zachowanie mężczyzny, natychmiast się zatrzymał. Sprawę zgłosił dyżurnemu. Ten na miejsce skierował ogniwo wypadkowe. Kiedy mężczyzna zobaczył, że staje się jasne, iż sam sprowokował zdarzenie, bo zarejestrowały je również kamery monitoringu, zażądał badania funkcjonariusza kierującego pojazdem, na zawartość alkoholu i narkotyków. Probierz wykazał, że nie ma w jego organizmie alkoholu, a tester na narkotyki nie wykazał obecności jakiegokolwiek narkotyku. Ponieważ od 26-latka czuć było woń alkoholu, on również został poddany badaniu na trzeźwość. Niestety jego wynik nie był już tak korzystny, jak u stróża prawa. Urządzenie wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Następnego dnia, podczas przesłuchania mężczyzna przyznał, że sam doprowadził do tej sytuacji. Ponieważ swoim zachowaniem spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, funkcjonariusze wnioskowali do sądu o karę grzywny. Ostateczna decyzja w tej sprawie zależy od decyzji tego właśnie organu. (jkd)


 
stat4u PortalPOLSKA.pl