Gorzów Wielkopolski
Długi majowy weekend za nami

Długi majowy weekend za nami. Największy ruch związany z wyjazdami zauważyć można było już 30 kwietnia po południu. Gorzowianie do swoich domów wracali 4 maja. Funkcjonariusze ruchu drogowego oceniają ostatnie dni jako bezpieczne.

Reklama
Policjanci już 30 kwietnia od godzin popołudniowych rozpoczęli działania związane z majowymi wyjazdami. Nad bezpieczeństwem czuwali funkcjonariusze ruchu drogowego, którzy wspierani byli przez dzielnicowych. W czasie majowego weekendu doszło na terenie Gorzowa Wlkp. do 3 wypadków, w których ranne zostały 3 osoby. Na drogach wyjazdowych nie odnotowaliśmy żadnych poważniejszych zdarzeń.

Aby liczba patroli w mieście w tych dniach była jak największa, do działań włączyli się dzielnicowi z obydwu gorzowskich komisariatów. Codziennie od godzin wieczornych aż do rana, wspólnie z policjantami drogówki kontrolowali kierowców w kilkunastu zorganizowanych punktach w całym mieście. Niektórzy kierowcy w ciągu kilkudziesięciu minut byli badani dwukrotnie w różnych miejscach. Działania policjantów wzbudzały w nich aprobatę i zrozumienie. Zdawali sobie sprawę z tego, że zatrzymany nietrzeźwy kierujący to wyeliminowanie zagrożenia dla innych uczestników dróg. Nadal jednak nie wszyscy kierowali się zasadą „piłeś - nie jedź”. Od 30 kwietnia do 4 maja gorzowscy policjanci zatrzymali 12 nietrzeźwych kierujących autami.

Wśród nich był, zatrzymany do kontroli 4 maja nad ranem, na ul. Myśliborskiej mężczyzna, który najpierw uderzył w radiowóz, a następnie usiłował zbiec.Mundurowi ruszyli w pościg i już po kilkuset metrach zatrzymali nietrzeźwego kierowcę opla. Pierwsze badanie wskazało, że 23-letni kierowca ma w organizmie niemal 3 promile alkoholu. Policjanci uniemożliwili mu dalszą jazdę, a mężczyzna trzeźwiał w gorzowskiej komendzie. (jkd)

stat4u PortalPOLSKA.pl