Wiele miast (25)
Dwie wrocławskie firmy zajmą się rozwojem elektronicznych kajdanek

Impel Security Polska i SMT Software, wspólnie z dwoma innymi przedsiębiorstwami, zrealizują opiewający na 214 mln złotych kontrakt dla Ministerstwa Sprawiedliwości. Chodzi o dostarczenie kompleksowego Systemu Dozoru Elektronicznego, czyli tzw. elektronicznych kajdanek.

Reklama
Pod koniec kwietnia konsorcjum dwóch wrocławskich spółek: Impel Security Polska (lider) i SMT Software, a także firm EBS ITM Poland, zawarło umowę z Ministerstwem Sprawiedliwości na uruchomienie oraz eksploatację, wsparcie i rozwój Systemu Dozoru Elektronicznego, czyli tzw. elektronicznych kajdanek.

Umowa wiąże strony na okres 54 miesięcy, a szacowana wartość kontraktu to 214 mln zł brutto.

Czym są elektroniczne kajdanki?

System Dozoru Elektronicznego umożliwia skazanym za drobne przestępstwa odbywanie kary na wolności. Na koniec marca 2014 roku, według informacji podawanych przez Służbę Więzienną, karę w tym systemie odbywało prawie 5 tysięcy skazanych.

SDE polega na kontrolowaniu zachowania osoby skazanej przebywającej poza zakładem karnym przy użyciu specjalnych obrączek wyposażonych w podzespoły elektroniczne. Kontrolowanie zachowania takiej osoby polega na monitorowaniu przestrzegania nałożonego przez sąd obowiązku pozostawania w miejscu stałego pobytu, w innym wskazanym miejscu lub też obowiązku powstrzymania się od przebywania w określonych miejscach czy też zakazu zbliżania się do określonej osoby.

- Zwycięstwo w przetargu na rozwój SDE to dla nas szansa na kolejne rozszerzenie portfela oferowanych produktów. Jako jeden z liderów na rynku ochrony dbamy o ciągły rozwój świadczonych usług. Kształtujemy nowe trendy, wprowadzamy udoskonalenia i nowoczesne technologie, które mają zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa. Teraz będziemy mogli zdobyć doświadczenie i wzmocnić swoje kompetencje w nowym obszarze. Warto zaznaczyć, że jest to moment przełomowy, ponieważ do tej pory realizacja usługi SDE nigdy nie była świadczona przez firmy ochrony fizycznej - mówi Mirosław Greber, prezes zarządu Impel Security Polska.

Jak z kolei podkreślają przedstawiciele SMT Software, firma ma wieloletnie doświadczenie przy tworzeniu najbardziej wymagających i niestandardowych projektów.

- Przykładowo dla najnowocześniejszego w Polsce centrum badań z zakresu bio i nanotechnologii EIT+ we Wrocławiu tworzymy kompleksowy system informatyczny, czy też współpracujemy przy „Fusion for Enegry”, czyli ogólnoświatowym projekcie stworzenia we Francji pierwszego na świecie reaktora termojądrowego zwanego też potocznie „sztucznym słońcem”. Nasi  partnerzy z konsorcjum to również niezwykle doświadczeni i wyśmienici eksperci w swoich obszarach. Dlatego jestem absolutnie przekonany, że razem stworzymy nie tylko System Dozoru o najwyższej jakości, ale i dzięki niemu zwiększymy poczucie bezpieczeństwa w naszym społeczeństwie  - tłumaczy Sebastian Łękawa, prezes SMT Software.  

Łącznie w przetargu na SDE propozycje złożyło pięciu wykonawców: oprócz konsorcjum, na którego stanął Impel, także konsorcjum Nordisk Polska i Konsalnet Security Solutions, Ekotrade, PHU Elproma oraz Comarch. Na początku marca Ministerstwo Sprawiedliwości wskazało ofertę Impela jako najkorzystniejszą.

Z wynikiem postępowania nie zgodziło się trzech wykonawców: Ekotrade, Elproma i konsorcjum Nordisk Polska. Złożyli  oni odwołania od wyników oceny ofert do Krajowej Izby Odwoławczej, ale ta oddaliła wszystkie wnioski.

Źródło: ARAW
stat4u PortalPOLSKA.pl