Notariusze, podobnie jak przedstawiciele każdej z prawniczych specjalności: sędziów, prokuratorów czy adwokatów, mają świadomość swych społecznych zobowiązań i starają się upowszechniać wiedzę prawniczą w możliwie najszerszych kręgach, bo z tego typu wiedzą ciągle nie jest u nas najlepiej.

- W latach ubiegłych tematyka spotkań dotyczyła spadków i dziedziczenia, bezpieczeństwa rodzinnego majątku, kwestii związanych z nieruchomościami i księgami wieczystymi– mówi koordynatorka akcji w Krakowskiej Izbie Notarialnej Beata d’ Obyrn – ale w praktyce koledzy- rejenci odpowiadali na wiele bardzo różnorodnych pytań, niekiedy wysłuchiwali całych sag rodzinnych i starali się uprzytomnić swym rozmówcom, w jaki sposób prawo opisuje ich sytuację i jakie kroki winni podjąć.

„Dni Otwarte Notariatu” zawsze cieszyły się znacznym zainteresowaniem i np. w roku ubiegłym w ośmiu miastach naszej Izby Notarialnej – Krakowie, Tarnowie, Kielcach, Nowym Sączu i m.in. w Żabnie, z prośbą o bezpłatne porady zgłosiło się ponad 600 osób. W tym roku to zainteresowanie było wyjątkowo duże. W Krakowie, przy 13 stolikach zmieniało się 30 prawników którzy przyjęli blisko 300 interesantów a pierwsi chętni na rozmowę z rejentem czekali już od 8. rano – na dwie godziny przed rozpoczęciem przyjęć! Czy był to efekt dobrze dobranej tematyki, czy wyboru miejsca spotkania – w salach Międzynarodowego Centrum Kultury w Rynku Głównym, trudno powiedzieć, ale jest faktem że frekwencja była wyjątkowa!

Cóż, każdy, kto w swoim życiu doszedł do  jakiegoś, choćby skromnego majątku, wcześniej czy później staje przed dylematem komu i w jakiej formie go przekazać, a także jak ustrzec się od błędów, które mogą zatruć człowiekowi ostatnie lata życia. Porada rejenta jest tu niezbędna, konieczne jest też podjęcie odpowiednich, kroków prawnych – zapisanych notarialnie.

I tak np. testament można sporządzić na trzy sposoby - spisać go w całości, ręcznie opatrując swoim podpisem i datą; sporządzić przed wójtem, starostą, reprezentantem innej władzy samorządowej, kierownikiem urzędu stanu cywilnego, w obecności dwóch świadków, albo udać się do kancelarii notarialnej i skorzystać z profesjonalnej pomocy notariusza. Ta trzecia opcja daje zdecydowanie większą pewność, że ostatnia wola będzie poprawnie skonstruowana, nie zaginie i nie będzie można jej podważyć. Popularną formą przekazywania majątku, jeszcze za życia właściciela, są różnego rodzaju darowizny, albo np. umowa o dożywocie, która ma zapewnić seniorowi dożywotnie utrzymanie i opiekę czy choćby pogrzeb odpowiadający miejscowym zwyczajom. Tym bardziej warto spisać ją pod okiem rejenta, bo jak uczy doświadczenie, nic nie jest bardziej zawodne niż wdzięczność bliźnich!
 
Warto przy tym zauważyć, że rejenci udzielają porad  nie tylko w ramach specjalnych akcji takich jak ta sobotnia, ale jeśli nie dojdzie do spisania konkretnego aktu notarialnego, rozmowa z rejentem jest bezpłatna... bo brak tego rodzaju pozycji w urzędowym taryfikatorze.

(rtk)