Kępa skutecznie przyciągnęła inwestorów. Widać to już teraz, na chwilę przed ukończeniem prac w nowo powstałych budynkach przy ul. Dmowskiego i Kurkowej. Już jesienią 2015 roku inwestor, czyli Rafin Developer odda do użytku osiedle przy ul. Dmowskiego składające się z trzech budynków. W ofercie dostępnych jest 110 mieszkań o powierzchni od 25 do 88 metrów kwadratowych. Nie są to apartamenty, choć wszystkie można określić jako mieszkania o podwyższonym standardzie. Właśnie na tego rodzaju zabudowę jest największy popyt. Do dyspozycji lokatorów będą podziemne parkingi, komórki, balkony, tarasy, przestrzeń hadlowo-usługowa i tereny zielone.

 

Nieopodal znajduje się kolejna niedawno zakończona inwestycja otwarta na rzekę. Budowa kompleksu Kurkowa 14 zakończyła się w IV kwartale 2014 roku. Budynek składa się z sześciu klatek schodowych. Na ośmiu kondygnacjach, rozmieszczono aż 209 mieszkań jedno, dwu - i trzypokojowych. Mieszkania mają metraż od 27 do 90 metrów kwadratowych. Na najwyższych piętrach znajdują się mieszkania dwupoziomowe. Ten obiekt jest dziełem francuskiego inwestora, rodzinnej firmy deweloperskiej z Lille - Nacarat, która jest częścią niezależnej grupy budowlanej Rabot Dutilleul. Kurkowa 14 jest pierwszą inwestyscją Nacartu w Polsce. Tereny wrocławskiej Kępy Mieszczańskiej przyciągnęły inwestora, który we Francji i Belgii realizuje około 2000 mieszkań i 50 000 metrów kwadratowych biur i sklepów, co plasuje go wśród czołowych graczy w swojej branży.

 

O tym jak cenne są te tereny świadczy w dużej mierze ich lokalizacja. Kępa jest rozległym obszarem okalanym wodą i znajdującym się w śródmieściu. Bliskość rzeki jest atutem, który we Wrocławiu dopiero staramy się docenić. Niemniej jego wartość jest już dobrze rozpoznana w takich miastach jak Warszawa, Hamburg czy Amsterdam. To położenie gwarantuje możliwość korzystania z zaplecza rekreacyjnego na świeżym powietrzu oraz oferty rozrywkowej i kulturalnej, która znajduje się w leżącym nieopodal centrum. W końcu Wyspa rozciąga się od Mostów Uniwersyteckich, poprzez Mosty Mieszczańskie, aż do zbiegu Odry. A najlepszym przykładem właściwego zagospodarowania przestrzeni jest Marina Topacz – przystań pomiędzy Mostem Uniwersyteckim a Mostami Pomorskimi. Oprócz samej przystani znajduje się tam również niewielki parking, deptak, apartamentowiec, lokale usługowe i restauracja.

 

Jeśli pozostałe inwestycje będą dorównywać poziomem Marinie Topacz to Kępa mieszczańska ma szansę stać kolejną wizytówką miasta. Potencjał tego miejsca jest ogromny i już teraz widać jak współczesna architektura godnie zastępuje nieistniejące od dawna: koszary, port i młyn. Wyspa oczywiście nadal posiada charakter historyczny. W końcu znajdują się tam budynki objęte ochroną konserwatorską i jeden zabytek.

 

Źródło: ARAW