Obywateli Rosji narodowości czeczeńskiej, którzy nie powinni opuszczać Polski, zatrzymali w okolicach Świecka funkcjonariusze z pilotażowej wspólnej polsko- niemieckiej placówki. Matka ani dzieci nie mieli dokumentów uprawniających do przekraczania granicy. Zostali zatrzymani wraz z kierującym pojazdem, którym się poruszali. To mieszkaniec województwa mazowieckiego, który miał wykonać kurs do Danii, gdzie cudzoziemcy chcieli odwiedzić znajomych. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 200 zł, a cudzoziemcy decyzją sądu w ośrodku dla cudzoziemców będą oczekiwali na rozstrzygnięcie wniosków o status uchodźcy, które złożyli dzień wcześniej.

Kolejni to czterej obywatele Ukrainy i obywatel Mołdawii zatrzymani przez funkcjonariuszy straży granicznej z Tuplic, Legnicy, Kłodzka i Jeleniej Góry. Choć zatrzymań dokonano indywidualnie to każdy z nich złamał przepisy w podobny sposób, wykorzystując wizę niezgodnie z celem jej wydania. Otrzymali decyzje o dobrowolnym opuszczeniu Polski.

Ponadto w Świecku patrol funkcjonariuszy ze wspólnej polsko-niemieckiej placówki zatrzymał obywatela Niemiec podróżującego skradzionym audi. W trakcie kontroli funkcjonariusze zwrócili uwagę na nieoryginalne kluczyki. Wynik sprawdzenia w bazie danych potwierdził ich przypuszczenia, co do pochodzenia pojazdu. Jego wartość to około 55 000 złotych. (jkd)