Policjanci drogówki codziennie prowadzą kontrole kierowców, mające na celu eliminowanie nietrzeźwych użytkowników dróg. Większość z kierujących zdaje sobie sprawę z tego, jakie niebezpieczeństwo niesie ze sobą jazda na podwójnym gazie. Jednak nie wszyscy to rozumieją. Wyjątkowym brakiem wyobraźni wykazał się obywatel Słowacji, który kilkunastotonową ciężarówką wraz z naczepą podróżował lubuskimi drogami w stanie nietrzeźwości. Na szczęście policjanci zatrzymali kierowcę, który mógłby doprowadzić do tragedii.

28 kwietnia, tuż przed godz. 9:00, dyżurny gorzowskiej komendy otrzymał informację o kierowcy samochodu ciężarowego, który może być nietrzeźwy. Wysłany patrol ruchu drogowego zauważył wskazany pojazd na ul. Kasprzaka. Zatrzymaną do kontroli scanią kierował 57-letni obywatel Słowacji. Pierwsze, kilkusekundowe badanie na urządzeniu alcoblow wskazało stan nietrzeźwości u kierowcy. Kolejna kontrola tylko to potwierdziła – urządzenie wskazało, że mężczyzna ma w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna noc spędził w gorzowskiej komendzie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. (jkd)