Niektórzy z nas czują się dobrze w minimalistycznych, sterylnych wnętrzach, inni w rustykalnym i romantycznym otoczeniu, niczym z filmu „Pod słońcem Toskanii”. Który trend dominuje we współczesnej architekturze? Obserwując nowo powstałe budynki mieszkalne czy biurowce, punkt ciężkości jest zdecydowanie przesunięty w kierunku prostych elewacji budynków, kompatybilnych z minimalizmem zachowanym w środku pomieszczenia.  

Aranżacje te wyróżnia przede wszystkim: prosta forma, ograniczona paleta kolorów z nastawieniem na odcienie biały, czarny czy szary. Do takich „surowych” wnętrz chętnie dobieramy dodatki metalowe, szklane oraz drewno, które dodaje ciepła industrialnemu charakterowi pomieszczeń. Jednak chcąc uzyskać odpowiedni efekt i podnieść atrakcyjność każdego detalu pomieszczenia, potrzebujemy czegoś więcej. I tu kluczowe znaczenie ma światło naturalne i jego odpowiednia ilość, która sprawia, że nasza przestrzeń wydaje się być większa.

Architekci dążą do tego, aby zapewnić jak najlepsze połączenie zewnętrznej części budynku z jego wnętrzem. Kluczowym elementem, który pozwala ten efekt uzyskać, jest stosowanie dużych przeszkleń z udziałem jak najmniejszych profili okna. Wybór stolarki okiennej na rynku jest duży, jednak nie każdy producent gwarantuje wykonanie popularnych drzwi tarasowych w systemach przesuwnych – w wąskim profilu PVC. W ostatnich miesiącach OKNOPLAST opracował nowy system PROLUX – przełomowe na rynku rozwiązanie dla tych, którzy lubią czerpać z zewnątrz większą ilość światła. Okno charakteryzuje minimalistyczny i nowoczesny design, o 22% większa powierzchnia szyby, a także najwyższej jakości parametry funkcjonalne. W porównaniu do tradycyjnych konstrukcji okien powierzchnia szyby systemu PROLUX zwiększa ilość energii słonecznej wpadającej do środka, a tym samym pozwala na mniejsze zużycie energii potrzebnej na ogrzanie pomieszczenia. Prolux umożliwia tym samym poprawę bilansu energetycznego budynku, czyli różnicy pomiędzy stratą i zyskiem energii.