Wiele miast (351)

Największe mity filmowe na temat broni

Broń na stałe wpisała się popkulturę, począwszy od piosenek o najsłynniejszym karabinku świata "kałachu", poprzez teledyski muzyczne z gangsterami z wielką giwerą w tle, a kończąc na filmach, w których głównym bohaterem jest twardziel i prawdziwy mężczyzna, sprawnie posługujący się każdym rodzajem broni.

Prawda bywa brutalna, filmowe szaleństwa z bronią w ręku są kłamstwem, a widzowie czerpiący swoją wiedzę z kina i gier video niestety nie wiedzą nic na temat broni palnej. Wiedza zaczerpnięta z filmów akcji i gry na konsole jest oderwana od rzeczywistości i nijak ma się do realnego świata.

Reklama
Mity na temat broni
 
Najpopularniejszym mitem na temat broni jest sposób, w jaki się ją trzyma na filmach. Zazwyczaj gangsterzy i bohaterowie filmów akcji trzymają broń bokiem, po pierwsze dlatego, że lepiej się wtedy mieszczą w kadr i można pokazać nieprzesłonioną twarz aktora, a po drugie dlatego, że fajniej i groźniej wyglądają. Profesjonaliści wiedzą, że pistolet należy trzymać w pionie, żeby złagodzić odrzut i mieć lepszą celność, nikt o zdrowych zmysłach nie posługuje się bronią trzymając ją nieprawidłowo.
 
Drugim mitem jest strzelanie z dwóch broni jednocześnie, co nie dość, że jest niewygodne, to dodatkowo negatywnie wpływa na celność i wymagałoby od strzelca nieprzeciętnej siły. Kolejną
często poruszaną kwestią w filmach jest to, że snajper musi mieć bardzo dobry wzrok.

Owszem, nie może być ślepy, jednak strzelanie na dużej odległości to głównie matematyka i fizyka. Precyzja strzału opiera się na sile wiatru i oporze powietrza oraz na przeanalizowaniu sił działających na takich dystansach. Snajperom bardziej przydają się szczegółowe analizy i wyliczenia, aniżeli sokoli wzrok.
   
 
Następnym mitem jest wszechobecne używanie celowników laserowych w filmach. W rzeczywistości snajper działa z zaskoczenia i nie ma potrzeby informowania ofiary o swoich zamierzeniach. Ponadto kropka to ostatni punkt promienia laserowego, a celownik działa w linii prostej, zatem nie jest to przydatne biorąc pod uwagę wiatr i grawitację. Celowniki laserowe używane są najczęściej przez antyterrorystów i w broniach krótkiego zasięgu.
 
Kolejną budzącą zdziwienie kwestia jest przeświadczenie, że im większy pistolet tym lepiej. Nic bardziej mylnego. Jedynie w filmach strach i przerażenie budzi wyciągnięcie ciężkiej broni - np. Desert Eagle, która wydaje się być groźna i bardziej zabójcza. W realnym świecie niewiele osób korzysta z wielkich pistoletów, gdyż są najzwyczajniej w świecie ciężkie i nieporęczne, a w przypadku trzymania go przez dłuższą chwilę w ręku, przymierzenie się i strzał to nie lada wyzwanie. Nie mówiąc już o sile odrzutu! Policjanci na całym świecie ponad wszystko cenią sobie trafienie w cel, aniżeli pozerstwo, dlatego najczęściej korzystają z Glocków, które są lekkie, niezawodne i poręczne.
 
Ostatnim Hollywodzkim mitem jest zasada działania tłumików. Wybuch prochu jest głośny i nie zmieni tego żaden przykręcony na szybko tłumik. Co więcej, jeżeli strzał pada w bliskiej odległości od ucha to potrafi uszkodzić słuch, a tłumiki używane są nie po to żeby w zabijać w ciszy, ale po to, aby chronić słuch żołnierzy.
 
Źródło: ProTech Guns - Preparaty do czyszczenia i konserwacji broni

 
stat4u PortalPOLSKA.pl