Akcje „Rękaw”, zwiększona liczba patroli ruchu drogowego, nieoznakowane radiowozy służb kryminalnych – to tylko niektóre z działań wymierzone nie tylko w pijanych kierowców, ale także w złodziei samochodów. Wszystko to sprawia, że w Gorzowie Wlkp. nie ma możliwości, aby poruszać się niezauważonym. Policjanci prowadzą wzmożone kontrole w centrum miasta, a także na drogach wyjazdowych. Takie działania zwiększają poziom bezpieczeństwa w naszym mieście.
 
Dwukrotnie w dniach 5-9 maja, KMP w Gorzowie Wlkp. potwierdziła, że jako jednostka leżąca blisko zachodniej granicy skutecznie zwalcza przestępczość samochodową, także związaną z kradzieżami pojazdów poza granicami kraju. W działania takie włączeni są funkcjonariusze służb wszystkich pionów.

Pierwszym z odzyskanych busów był mercedes sprinter. 5 maja wieczorem na ul. Muśnickiego, policyjni wywiadowcy zatrzymali mężczyznę, który usiłował uruchomić samochód łamakiem. 35-letni gorzowianin usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Mercedes, którym chciał odjechać wart jest ponad 20 tys. złotych. Kolejnym pojazdem, który dzięki policjantom wrócił do właścicieli, jest volkswagen t5 multivan wart ponad 50 tys. złotych. 7 maja, 30-letni mieszkaniec powiatu sulęcińskiego, został zatrzymany przez patrol na drodze krajowej nr 3 do kontroli drogowej, w związku z popełnionym wykroczeniem. Funkcjonariusze zauważyli, że w stacyjce zamiast kluczyka jest łamak. Mężczyźnie także został przedstawiony zarzut kradzieży z włamaniem, za które grozi do 10 lat pozbawienia wolności. (jkd)