Policjanci zajmowali się sprawą od początku stycznia br. Właściciel - Międzyrzecki Ośrodek Sportu i Wypoczynku zawiadomił o kradzieży skrzynki z akumulatorem zasilającym latarnię na terenie kąpieliska nad jeziorem Głębokie. Poszkodowany oszacował straty na kwotę 1100 złotych.

Mundurowi ustalili, że do kradzieży doszło najprawdopodobniej w noc sylwestrową. Podczas intensywnych działań operacyjnych i po sprawdzeniu kilku wątków sprawy, policjanci wytypowali sprawcę kradzieży. Okazał się nim 24-letni mężczyzna z Międzyrzecza. Początkowo twierdził, że nie ma nic wspólnego z tym przestępstwem, jednak podczas przeszukania jego posesji, policjanci zabezpieczyli akumulator utracony w styczniu br.

Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży. Za tego typu przestępstwo kk przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Bardzo ważną sprawą przy tego typu przestępstwach, jest szybkie zawiadomienie organów ścigania o zdarzeniu. W wielu przypadkach policjanci otrzymują oficjalne zawiadomienie po kilku dniach lub nawet tygodniach, a czasami dowiadują się o fakcie utraty czy zniszczeniu mienia z prasy. Często w takich przypadkach zebranie odpowiedniego materiału dowodowego i wykrycie sprawcy przestępstwa jest już bardzo trudne. Zdarzały się również przypadki, że policjanci zatrzymali sprawcę przestępstwa i dopiero szukali pokrzywdzonego, który nie wierząc w odzyskanie swojego przedmiotu, nie zawiadamiał policji o popełnionym przestępstwie. (jkd)