11 lipca, w Mąkoszynie, w gm. Szubin, funkcjonariusz bydgoskiej komendy miejskiej, przebywający na urlopie, zauważył mężczyznę wsiadającego za kierownicę vw transportera. Policjantowi wydawało się, że kierowca jest nietrzeźwy.

Zatrzymał volkswagena w Kowalewie. Od kierowcy wyraźnie czuć było alkohol. Kiedy funkcjonariusz przedstawił się i poinformował kierowcę, że jest policjantem, ten wyjął z kieszeni gotówkę i próbował mu ją wręczyć, chcąc najpewniej, aby zapomniał o całej sprawie.

Po chwili, na miejsce zdarzenia, przyjechał umundurowany patrol z Szubina. Wówczas 59-letni kierowca przekonał się, licząc, że zatrzymujący go funkcjonariusz mu odpuści. W komisariacie mieszkaniec gm. Szubin został przebadany alkomatem, który wykazał, że miał on w organizmie aż 1,74 promila alkoholu. Zatrzymany noc spędził w policyjnym areszcie.

12 lipca, policjanci przedstawili mu zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za który grozi kara do 2 lat więzienia, a także wysoka grzywna. Całość materiałów trafiła do sądu. (jkd)