Kultura Edukacja
Relacja z Międzynarodowych Targów Turystyki i Regionów
W dniu 25.10.2014 brałem udział w Targach TOUR SALON, które odbyły się jako jedna z cyklicznych imprez organizowane przez Targi Poznańskie. O godzinie wyjechałem 7:05 pociągiem 70401/0 relacji Zielona Góra àPoznań Główny, obsługiwanym przez Przewozy Regionalne. Wróciłem pociągiem
o godzinie 16:34, zaś w domu byłem o godzinie 19:20.
W Poznaniu byłem o godzinie 9:20. Następnie udałem się w stronę hal wystawowych i od razu przeżyłem zaskoczenie – trzeba było czekać do godziny 10:00, aby wejść na Targi. W końcu wybiła oczekiwana godzina i udaliśmy się w stronę Targów. Gdy znalazłem się w Pawilonie nr 3, udałem się do Biura Targów, gdzie byłem umówiony z Panią Renatką, która mnie zaprosiła na tę imprezę. Po czułym powitaniu niezwłocznie udałem się do Pani Martyny Wojciechowskiej, która znajdowała się przy stoliku National Geografic. Stałem w tłumie ludzi, którzy podobnie jak ja oczekiwali spotkania ze znaną podróżniczką. Pojawiła się ona dopiero o 11:30. Mój przelany pot, krew i łzy w kolejce przyniosły oczekiwany skutek, otrzymałem pamiątkowe zdjęcie wraz z podpisem Pani Martyny. Uff… Wielka radość wypełniła moje serce.

Fot 1: Znana podróżniczka Martyna Wojciechowska rozdaje autografy
Następnie zająłem się zwiedzaniem Targów. Wśród licznych atrakcji można z dumą wspomnieć o spotkaniu z panem Jarosławem Kretem, znanym jako „Pogodynka” oraz z panem Piotrem Kraśko - jednym najbardziej rozpoznawalnych prezenterów telewizyjnych.

Fot. 2: Ja z Panem Jarosławem Kraśko

Fot. 3: Z Panem Jarosławem Kretem
Oczywiście nie mogę zapomnieć o jednej i chyba najważniejszej osobie na Tragach… Jest to Pani Renatka, która czuwała nad całym przebiegiem Targów i która równocześnie była moim opiekunem targowym.

Fot. 3.: Pani Renatka i ja pozujemy do wspólnego zdjęcia
Na sam koniec padło stwierdzenia na temat Targów, że były to moje najpiękniejsze urodziny w Poznaniu. Dziękuję wszystkim osobom z Targów, szczególnie Pani Renatce za opiekę. Oczywiście dziękuję Koleżance Amandzie za spotkanie na Targach. Całym uwieńczeniem tego pięknego wydarzenia była róża od Pani Martyny Wojciechowskiej, która została zasuszona i wisi do dnia dzisiejszego.
Andrzej Olejnik
Prezes Stowarzyszenia

-
Listwa karniszowa creativa Lk-01
-
Jakie podstawy do stolików..
-
Kontrola z urzędu skarbowego –..
-
Jak izolacja drgań poprawia..
-
Szukasz stylowej łazienki?..
-
Idealny kosz prezentowy na..
-
Jak przygotować mieszkanie do..
-
Mikasa V200W vs V200W-CEV. Którą..
-
ASG z praktycznego punktu widzenia
-
Zostań kierowcą TIR-a: Wymagania,..
-
Gry miejskie: nowoczesne..
-
Gry miejskie: Nowoczesne..
-
Domy Szeregowe w Gdyni – Komfort..
-
Jak często można odwiedzać bliską..
-
Kosze prezentowe na urodziny –..
-
Jak dobrać idealne wyposażenie do..
-
Sindbad- podróżuj wygodnie!
-
Rytuały miłosne - magiczne..
-
Ośrodek leczenia uzależnień..
-
Kurtyny chłodnicze – jak działają..
-
Poradnik „Jak napisać powieść?”..
-
Kontenery socjalne – praktyczne..
-
Jak zaplanować udaną jednodniową..
-
Jak wybrać półkotapczan?


