14 lipca, ok. godz. 20:30, w Steklinku, doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 11-letni chłopiec włączając się do ruchu, wjechał rowerem na drogę gminną (2048), gdzie został potrącony przez kierującego oplem corsą, jadącego od strony Hornówka w kierunku Mazowsza. Chłopiec został zabrany przez pogotowie do szpitala, jednak w drodze do niego zmarł.

Na miejsce zdarzenia, dyżurny skierował ogniwo wypadkowe, które ustaliło, że 20-latek kierujący oplem był w stanie po użyciu alkoholu. Miał ok. 0,42 promila w organizmie. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się również, że połowie 2014 r. ten sam człowiek został zatrzymany przez policjantów z KP w Lubiczu, gdy jechał pod wpływem alkoholu. Do tej sprawy sąd wydał wyrok zakazujący mu jazdy wszelkimi pojazdami, który obowiązuje go do 14 października 2015 r. To oznacza, że nie wolno mu było prowadzić opla, bo złamał w ten sposób zakaz sądu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jaki zarzut usłyszy zdecyduje prokurator w prowadzonym śledztwie. (jkd)