Włodawa
XVII Festiwal Trzech Kultur pokazał filmową Włodawę

Pojedynek Bohuna z Wołodyjowskim na dziedzińcu włodawskiego Czworoboku rozpoczął tegoroczny Festiwal III Kultur we Włodawie (22- 25.09). Pojedynek tych sienkiewiczowskich postaci we Włodawie nie ma potwierdzenia historycznego, ale znalazł się na kartach Trylogii.

Reklama

Organizatorzy festiwalu– Muzeum- Zespół Synagogalny oraz Starostwo Powiatowe we Włodawie- zdecydowali się połączyć starcie na szable aktorów, odgrywających bohaterów Henryka Sienkiewicza z koncertem muzyki filmowej pod dyrekcją Krzesimira Dębskiego, z udziałem Anny Jurksztowicz i Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego z Zamościa.
 

Reklama____________________________________________________________
Zakupy we Włodawie
    
 
Tel. (w godz. 7-22) 535 - 145 - 015
 

do domów, biur, warsztatów itp.
   

BEZPŁATNIE PRZYWOZIMY

___________________________________________________________________

 

W piątkowy poranek, zgodnie z hasłem przewodnim festiwalu, który miał pokazać Włodawę filmową, rozpoczęto od spotkania z filmem. W budynku muzealnym małej synagogi pokazano obraz „Walcząc ze strachem” w reż. Herz Franka i Marii Kravchenko, a następnie animację multimedialną 3D pod tytułem „Włodawski sztetl - miasteczko, którego już nie ma”. Zainicjowana przez Anitę Lewczuk vel Leoniuk, dyrektor Muzeum- Zespołu Synagogalnego we Włodawie, multimedialna opowieść o historycznym miasteczku jest pokazem wykorzystującym video-mapping, który prezentowany jest za pomocą projektorów multimedialnych na zabytkowych freskach ściany wschodniej Małej Synagogi we Włodawie. Pokaz można oglądać także po zakończeniu Festiwalu III Kultur. W piątek, poświęcony tradycyjnie kulturze judaizmu, której znakami widocznymi są budynki włodawskich synagog i zbiór judaików, miał miejsce wernisaż wystawy „Dybuk i inne rysunki” autorstwa Andrzeja Wajdy. „Postanowiliśmy, że podczas tego festiwalu zaprezentujemy ludzi teatru w innych rolach. Dlatego Andrzej Wajda został przedstawiony nie jako reżyser, ale twórca rysunków, dokumentujących jego spektakle i filmy- mówi Anita Lewczuk vel Leoniuk. - Niestety nie mógł być z nami we Włodawie, przyjechała natomiast inna gwiazda festiwalowa- producentka filmowa Agnieszka Traczewska, która przywiozła swoje prace fotograficzne „Dzieci Eretz Israel”. Na festiwal zaprosiliśmy, jako organizatorzy, Mariusza Bonaszewskiego, który grał w filmie „Wrota Europy”, pamiętamy, że film kręcony był także we Włodawie- w cerkwi i synagodze. Z zaproszenia skorzystała także Hanna Śleszyńska, która grała postać pochodzącą z okolic Włodawy”. W piątek nie mogło zabraknąć warsztatów tańca żydowskiego, spektaklu dla dzieci i koncertów: na placu synagogalnym zagrała „Kapela Brodów”, a następnie w widowisku słowno- muzycznym „Żyd Wieczny Tułacz” wystąpili artyści scen krakowskich. Wieczorem w budynku wielkiej synagogi odbył się recital Sławy Przybylskiej, a następnie rozbrzmiała muzyka klezmerska w wykonaniu zespołu wokalno- instrumentalnego „Klezmafour”.

Sobota również przebiegała pod znakiem filmu. Odbył się pokaz form dokumentalnych z komentarzami twórców: „Trudna pamięć” oraz „Maski” autorstwa Wojciecha Walkiewicza oraz „Wspólna Włodawa – Miejsca i Mieszkańcy”, a także „Pojednanie przez trudną pamięć” autorstwa Grupy Mowa Żywa. Ta nieformalna grupa, mająca siedzibę we Włodawie, od kilku lat zrzesza aktywnych obywateli w różnym wieku i różnych profesji, którzy rozwijają działania, szczególnie z zakresu edukacji nieformalnej, nastawionej na dialog międzypokoleniowy, międzykulturowy i międzynarodowy. „Wprowadzamy na festiwal akcję pod hasłem „Festiwalowa Włodawa”- mówi Anita Lewczuk vel Leoniuk.- Działa studio filmowe performance, trwają warsztaty filmowe dla młodzieży, na których powstają filmy dokumentujące nasz festiwal oraz samo miasto”. Tego dnia pokazano także obraz „7 dni w St. Petersburgu” w reż. Reuvena Brodsky'ego. W trakcie trwania festiwalu na szlaku trzech kultur, łaczącym budynki synagog, cerkki oraz światyni katolickiej, tętniło życie festiwalowe- pokazywano ginące zawody, można było spotkać gwiazdy, odbywał się jarmark z wyrobami rękodzieła artystycznego oraz obrazami i rzeźbami twórców. Sobota od pierwszej edycji włodawskiego festiwalu poświęcona jest prawosławiu, pokazano zatem ikony, w tym roku – prace Elżbiety Borkowskiej. Jednocześnie w parku przy cerkwi była okazja zobaczyć wystawę plenerową „Języki dialogu” Grupy Mowa Żywa. Muzycznie było w ciągu dnia- odbył się recital Mirosława Czyżykiewicza i koncert muzyki dawnej ze zbiorów jasnogórskich, a także koncert finałowy warsztatów gospel wraz z uczestnikami, natomiast w cerkwi- Męski Zespół Wokalny Perfectum z Kijowa wykonał koncert muzyki cerkiewnej. Wieczorem w spektaklu muzycznym wystąpiła Olena Leonenko.

Chór z Kijowa dał piękną oprawę muzyczną podczas niedzielnego nabożeństwa w cerkwi pw. Narodzenia NMP. Jednak tego dnia znaczna część wydarzeń festiwalowych odbywała się w obrębie świątyń katolickich. W klasztorze ojców paulinów pokazano wystawę starodruków ze zbiorów zakonu włodawskiego z XVII, XVIII i XIX wieku, a w kościele można było wysłuchać chorału gregoriańskiego pod hasłem „Śpiew Trzech Tradycji” w wykonaniu zespołu muzyki danej Bornus Consort, natomiast w kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego odbył się koncert muzyki barokowej na trąbkę i organy. Na zwiedzających - a do Włodawy w dni festiwalowe przybywa coraz więcej turystów, osób zainteresowanych miasteczkiem nad Bugiem, gdzie przed laty żyli obok siebie katolicy, prawosławni i Żydzi- czekały podziemia kościoła ojców paulinów i wieża kościoła pw. św. Ludwika. Po raz pierszy w tej edycji festiwalu jedno spotkanie miało miejsce w niedalekim Orchówku, w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia; tam odbyła się konferencja popularno-naukowa zatytułowana „Wokół Orchówka i kultu obrazu Matki Boskiej Orchowskiej”. Dzień zakończyła Msza św. ekumeniczna w kościele pw. św. Ludwika, a festiwal zamknięto koncertem zespołu Zakopawer.

 

 

JS

stat4u PortalPOLSKA.pl