Komisariat Policji w Kostrzynie otrzymał 3 września ok. godz. 15:00, zgłoszenie dotyczące kradzieży roweru. Niespełna godzinę później, funkcjonariusze dowiadują się o kolejnej kradzieży. Tym razem sprawca, wykorzystując chwilową nieuwagę ekspedientki jednego ze sklepów, miał zabrać 1700 złotych. Informacje o dwóch kradzieżach natychmiast zostały przekazane wszystkim patrolom w Kostrzynie n/O i okolicznych miejscowościach. Przypadkowa osoba poinformowała również, że prawdopodobnie sprawca kradzieży pieniędzy porusza się rowerem.

Patrole w mieście rozpoczęły poszukiwania. Ponieważ minął już jakiś czas, jeden z patroli postanowił pojechać w stronę Dębna. Okazało się, że była to bardzo dobra decyzja. Około 2 km za Kostrzynem n/O zauważyli jadącego mężczyznę. Wygląd roweru, którym poruszał się mieszkaniec Warszawy, zgodny był ze zgłoszeniem. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, przy którym znalezione zostały także skradzione pieniądze. Przy sobie miał już także wykupiony bilet kolejowy do Szczecina.

Rower wartości 1000 zł oraz gotówka wróciły do właścicieli. 36-latkowi postawiono dwa zarzuty, za które będzie musiał odpowiedzieć przed sądem. (jkd)