Odcinek ulicy Podmiejskiej między Rondem Solidarności a Rondem Santockim został wyłączony z ruchu po zdarzeniu, do którego doszło o godzinie 7.30 w Gorzowie Wlkp. Choć dokładne przyczyny tego zdarzenia będą znane po zakończeniu czynności pracujących na miejscu gorzowskich policjantów, to wstępne ustalenia wskazują na winę kierującego autobusem. Ten jadąc w stronę Ronda Santockiego, chcąc uniknąć zderzenia z poprzedzającym go pojazdem odbił w lewo. Manewr ten nie był szczęśliwy, bowiem doprowadził do zderzenia z jadącym w kierunku Ronda Solidarności tramwajem, który w konsekwencji wypadł z torów.

Trzy osoby - obaj kierujący oraz kobieta w ciąży podróżująca tramwajem zostali przewiezieni na obserwację do gorzowskiego szpitala. Wszystko wskazuje na to, że osoby te nie odniosły poważnych obrażeń. Na miejscu powstał duży korek, z którym musieli sobie poradzić gorzowscy policjanci. Na czas prowadzonych czynności, z ruchu wyłączony został odcinek między Rondem Solidarności a Rondem Santockim dla kierowców jadących w dół ulicą Podmiejską. Wszyscy Ci, którzy podróżowali z kierunku ul. Pomorskiej kierowani byli w ul. Okólną.

Kierujący autobusem jechał sam. Przeprowadzone badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu potwierdziło trzeźwość obu kierujących. Utrudnienia na opisywanym odcinku trwały kilka godzin. (jkd)